| Autor |
Wiadomość |
| Pirlipatka |
 Wysłany: Czw 22:51, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
Może jak się dokopiemy to w końcu Ci wędkorze z nad guminoka zacznom chytać jakieś ryby bo puki co to chyba mogą wyciągać ino nasze "prosiaki" i stare gumioki  |
|
 |
| kusza |
| Wysłany: Pon 20:10, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
| albo "16 ton"... |
|
|
| grucha |
| Wysłany: Pon 16:07, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Ja proponuje troche poczekac z tym kopaniem (az zejdą lody i ziemia bedzie troche mieksza)... aaa no i do kopanie sie przyda jakas piosnka proponuje "a few days" |
|
|
| kusza |
| Wysłany: Pon 14:44, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
Old prowadź...  kiedy zaczynamy kopanie?? |
|
|
| STEFAN |
| Wysłany: Pon 13:08, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
Pomysł bardzo mi się podoba jestem za...tylko chciałbym wprowadzić kilka modernzacji żeby podrodze zahaczyć o Kokotek będę miał bliżej do wypływania w te morze  |
|
|
| Old |
| Wysłany: Pon 11:34, 20 Lut 2006 Temat postu: Ruda domaga się dosępo do morza - czyli jak przybliżyć morze |
|
Trzeba przekopać kanał z guminioka do kanału gliwickiego , to będziemy mieli dostęp do morza z pod samej szkutni. Więc do roboty... 
A-hoj. |
|
|